W Ośrodku Kultury Europejskiej EUROPEUM do 5 lipca można zobaczyć nowy nabytek MNK – efektowny portret kobiecy pochodzący z epoki baroku – obraz Caspara Netschera „Portret damy” z 1682 roku.
Pokaz obrazu Caspara Netschera „Portret damy” w EUROPEUM
Ten odnaleziony niedawno, nieduży wizerunek malowany olejno na płótnie tradycyjnie łączony był z twórczością Caspara Netschera (1639-1684), wybitnego portrecisty holenderskiego, czynnego głównie w Hadze, w 2 połowie XVII stulecia. Autorstwo mistrza potwierdziło odkrycie sygnatury oraz daty wykonania (1682), umieszczonych na obrazie.
Subtelny i kameralny wizerunek młodej damy należy do wyjątkowo atrakcyjnych przykładów XVII-wiecznego eleganckiego portretu holenderskiego, utrzymanego w konwencji dworskiego, kostiumowego malarstwa drugiej połowy stulecia, kiedy to zapanowała moda na eleganckie przedstawienia malowane w stylistyce barokowo-klasycystycznej, raczej chłodnej i powściągliwej w wyrazie.
Na obrazie (specjalnie wykupionym ze środków MKiDN) przedstawiona została elegancko upozowana młoda dama, ukazana na tle nieco mrocznego parku lub ogrodu, w otoczeniu ciemnych krzewów. Kobieta o wytwornej, pełnej twarzy – być może szlachcianka lub arystokratka – wyraźnie pozuje.

Siedząca lekko bokiem postać, ubrana w mieniącą się atłasową suknię haftowaną we wzory złotą i srebrną nicią z wysuniętym, gufrującym się białym rękawem, kieruje swe nieco zagadkowe spojrzenie w stronę widza, jakby nawiązując z nim kontakt. Wytworna dama o charakterystycznej fryzurze, z perłowym naszyjnikiem, wykonuje elegancki „netscherowski” gest jedną dłoń przyciskając do stanu sukni, drugą zaś podtrzymując błękitną narzutę. Ten gest jest charakterystyczny dla podobnych stylizowanych wizerunków kobiecych z epoki.
Za portretowaną, na drugim planie widoczna jest kamienna fontanna w formie posągu putta lub amorka; przez dłoń figury przepływa sugestywnie wyobrażona opadająca woda, tworząc kaskadę. Umieszczenie tego posągu może mieć znaczenie alegoryczne, stanowiąc odniesienie do wątku miłosnego, podobnie jak i towarzyszące modelce kwiaty, równocześnie symbolizujące wdzięk i urodę damy (róże to atrybut Wenus). W tle rozciąga się krzew różany oraz pełen majaczących drzew gęsty, ciemniejący park lub ogród zaznaczony bardziej szkicowo przez malarza.
Wysublimowana i delikatna paleta dodaje temu zręcznie, miejscami drobiazgowo malowanemu wizerunkowi, sporo elegancji i klasy, decydując o harmonijnym, atrakcyjnym wyrazie całości obrazu, stanowiącego – zwłaszcza ze względu na autorstwo – rzadkość w polskich zbiorach muzealnych.
Filip Chmielewski – historyk sztuki, pracownik Działu Europejskiego Malarstwa i Rzeźby MNK.

Holenderscy portreciści Złotego Wieku i ich dzieła – wykład Filipa Chmielewskiego towarzyszący pokazowi.
Obraz „Portret damy” pozyskano dzięki dofinansowaniu ze środków MKiDN w ramach programu „Kolekcje – priorytet 4 – Kolekcje muzealne”.