Coraz większą uwagę zwracamy na okolicę, w której żyjemy. Czy otacza nas zieleń, czy wokół nas jest odpowiednio dużo przestrzeni? Już od kilku lat Muzeum realizuje działania, które mają zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt związany z przestrzenią miasta. Sprawdzamy czyje imiona i nazwiska noszą nasze ulice i place i wyjaśniamy kim byli ludzie, których przywołujemy podając nasze adresy zamieszkania?
Zaczęło się od Azorów. Jeden z bloków na ulicy Marii Jaremy ozdobił mural przedstawiający pracę artystki. Okoliczni mieszkańcy znaleźli wówczas w swoich skrzynkach pocztowych informację o artystce i zaproszenie do muzeum, gdzie mogli zobaczyć jej dzieła w oryginale.
W 2016 roku na warsztat wzięliśmy ulice Władysława Podkowińskiego i Wojciecha Weissa oraz park Stanisława Wyspiańskiego. To właśńie w tych miejscach odbywały się proste działania aktywizujące przechodniów i odnoszące się do dzieł poszczególnych artystów. Po zakończeniu spotkań w przestrzeni miasta, w muzeum odbyło się podsumowanie akcji.
W tym roku natomiast chcieliśmy uczcić 100 rocznicę uzyskania przez kobiety praw wyborczych i poświęcić tegoroczną edycję paniom. Choć nie ma w naszym mieście zbyt wielu ulic upamiętniających kobiety, nie brak jednak miejsc z nimi związanych. Na bohaterki poszczególnych działań wybraliśmy: Olgę Boznańską, Izabelę Czartoryską, Elżbietę Czapską i Helenę Modrzejewską. Tym razem na uczetników czekaliśmy w przestrzeni miasta i w muzeum.
Gdzie dokładnie? Proszę zobaczyć:
Niewątpliwie najciekawszą przestrzenią przygotowaną na potrzeby akcji była niedostępna na co dzień Pracownia Olgi Boznańskiej, pełniąca obecnie pełni funkcję Biura Karier ASP. Za jej udostępnienie i fascynujące opowieści dziękujemy pani Joannie Groszek.
Uczestnicy, którzy poradzili sobie z przygotowanymi przez nas zadaniami mogli zbierać specjalne piecząrki. Uzupełniony karnet gwarantował darmowy wstęp na pokaz Damy z gronostajem. Nie będzie to chyba wielkim zaskoczeniem jeśli zdradzimy, że jedyną osoba której udało się zebrać komplet to… kobieta.
